Jednoznacznie stwierdzono, że osoby które częściej zmieniają pracę per saldo w ciągu swojej kariery zarabiają średnio o 50% więcej niż osoby, które pracodawcy nie zmieniają*.
Nie chodzi tutaj o brak awansów – po prostu pracodawca nawet awansując pracownika zakłada, że poniósł już inwestycję, żeby go do tego awansu przygotować, dał szansę, wykształcił… zatem podwyżka owszem jest ale… nie zawsze rynkowa. Innymi słowy rynek (czyli firmy zatrudniające specjalistę, menedżera, dyrektora) płacą zasadniczo więcej niż otrzymamy u naszego pracodawcy, jeśli to stanowisko otrzymaliśmy drogą awansu wewnętrznego. Oczywiście zanim będziemy na nowym stanowisku „w pełni operacyjni” minie trochę czasu, który to czas pracodawca w nas zainwestuje wierząc, że szybciej zaadaptujemy się do nowego stanowiska niż kandydat z tzw. otwartej rekrutacji (będzie nam łatwiej niż osobie z zewnątrz, bo firmę już znamy). Tak czy inaczej czas to pieniądz i pracodawca zgadza się ten czas zainwestować minimalizując ryzyko tzw. niedopasowania kandydata do stanowiska.
„win-win” - ?
Z jednej strony (ze strony pracownika) sytuacja może wyglądać bardzo pozytywnie: „firma we mnie wierzy, otrzymałem awans – jest to sama w sobie nagroda, cieszę się, że mi zaufali – idę do przodu”. Ze strony firmy również – minimalizuje wspomniane ryzyko, ogranicza koszt rekrutacji i wdrożenia nowego pracownika (taki koszt szacuje się na ok. 6-12 miesięcznych pensji nowo zatrudnionego). Podwyżka X dla pracownika awansowanego tak czy inaczej będzie stanowiła jedynie część kosztu, który firma musiałaby ponieść zatrudniając nowego.
Wszystko wygląda jak najbardziej racjonalnie tylko, że często jednak ta podwyżka X to nie jest do końca to czego byśmy oczekiwali…
Czy tylko zmieniając pracodawcę uzyskasz awans finansowy?
Headhunterzy/ rekruterzy doskonale znają sytuację, w której potencjalny kandydat wygrywa proces rekrutacyjny, otrzymuje propozycję pracy po czym nie podpisuje umowy z nowym pracodawcą, ponieważ obecny pracodawca zaproponował mu wyższe wynagrodzenie. Kandydat otrzymuje wyższe wynagrodzenie, ale zdarza się, że pracodawca traci do niego zaufanie (w przypadku gdy kandydat wcześniej nie próbował negocjować podwyżki wynagrodzenia).
Z moich obserwacji wynika, że niewielu pracowników ubiega się o podwyżkę błędnie zakładając, że to pracodawca powinien wyjść z inicjatywą w tej kwestii. Pracodawca wręcz przeciwnie, zakłada że jeśli pracownik nie przychodzi porozmawiać o wzroście wynagrodzenia to najzwyczajniej nie jest ona dla niego ważne. Czasami pracodawcy informują, że podwyżek nie będzie, skutecznie zamykając usta większości pracowników. Co to tak naprawdę oznacza? Warto uzyskać szczegółowe informacje, a następnie przeanalizować, czy jest to dla nas czytelny sygnał, że zostając w firmie godzimy się na aktualne wynagrodzenie bez możliwości negocjacji. Jeśli sam nie zainicjujesz tematu to istnieje prawdopodobieństwo, że nikt tego aspektu za Ciebie nie poruszy. Rozmawiając otwarcie z pracodawcą zawsze masz szansę do poprawy swojej sytuacji finansowej.
Kiedy negocjować?
Okazji do negocjacji warunków wynagrodzenia jest więcej niż tylko przy okazji zmiany pracodawcy. Możemy renegocjować nasz pakiet pracowniczy przy innych okazjach np.:
Kiedy nie negocjować?
Co negocjować? Pieniądze to nie wszystko – zastanów się czego potrzebujesz?
Ważne, żeby wiedzieć co konkretnie chcemy negocjować. Zastanówmy się:
Oto kilka przykładów dodatkowych benefitów, które możemy negocjować: bonus, elastyczny czas pracy, finansowanie planu edukacyjnego, pakiet relokacyjny, samochód służbowy, dopłata do paliwa, miejsce parkingowe lub zwrot opłaty parkingowej, pakiet akcji, dodatkowe ubezpieczenie, dodatkowy pakiet medyczny, zmiana (nazwy) stanowiska, zmiana działu, dodatkowy płatny urlop, krótszy czas pracy (np. 35h tygodniowo, praca na niepełny etat), praca w innym miejscu (np. innej lokalizacji naszej firmy, praca z co – working office zlokalizowanego niedaleko naszego miejsca zamieszkania, „home office”), finansowanie lunchu (kupony lunchowe), inne zadania, zmiana w celach, (do)finansowanie do zajęć poza zawodowych, (do)finansowanie/ opieki nad dziećmi, szkoły, finansowanie członkowstwa w organizacjach/ stowarzyszeniach zawodowych, program outplacementowy, odprawa.
Przygotowując nasz scenariusz negocjacyjny a w nim kwestie, które chcemy negocjować dajemy drugiej stronie możliwość na porozumienie.
Jak negocjować?
Absolutnie kluczowe jest przygotowanie do negocjacji. Przede wszystkim musimy postawić się w sytuacji pracodawcy. Do niego nasze prywatne argumenty, że mamy większe wydatki z powodu np. powiększenia rodziny, przeprowadzki itd. zupełnie nie trafiają. Ważne są argumenty merytoryczne takie jak:
Przygotuj analizę własnych celów oraz celów (potencjalnego) pracodawcy.
Zastanów się również:
„Druga strona nie da Ci tego o co nie prosisz".
Ci, którzy rozpoczynają od realistycznie wysokich aspiracji, osiągają korzystniejsze porozumienia. Realistycznie, to znaczy w granicach określanych uczciwością i najlepszą alternatywą drugiej strony”. Ury William
W trakcie negocjacji
Jeśli nie jesteśmy wytrawnymi negocjatorami (np. nie należy to do naszych codziennych obowiązków w pracy) to możemy odczuwać stres, zdenerwowanie i ogólny dyskomfort, co może przyczynić się do chęci jak najszybszego zakończenia procesu. Pośpiech i emocje nie są dobrym doradcą, dlatego warto pamiętać o naszych prawach:
Efektywna komunikacja podczas procesu negocjacji:
Komunikacja podczas procesu negocjacji jest kluczowa, żeby uniknąć nieporozumień. Sugeruję skorzystać z technik efektywnego słuchania:
Zrób próbę.
„Przygotowanie jest łatwiejsze, jeżeli z kimś o tym podyskutujesz. Inni wnoszą nowe spojrzenie, zmuszają Cię do wzięcia pod uwagę trudnych kwestii, które mógłbyś pominąć oraz dają wsparcie moralne”. Ury William
Zamierzasz (re) negocjować swoje warunki zatrudnienia? Zgłoś się do mnie – wspieram klientów w przygotowaniu do negocjacji.
„Odchodząc od NIE. Negocjowanie od konfrontacji do kooperacji” –Ury William
Strategie komunikacyjne i negocjacyjne Magdalena Trus-Urbańska – wykład studia podyplomowe ALK „Controlling Personalny”
Partnerzy
Agnieszka Piątkowska